poniedziałek, 11 sierpnia 2014

*W domu Violi*
Violetta
Leon powiedział że będzie o 16.00 a było 30 min Do 16 dlatego zaczęłam się szykować.Leon przyszedł punktualnie o 16.00 :)
*Leon*
Przyszedłem po Viole o 16.00 była pięknie ubrana tak samo jak Kessi.Viola zaczęła rozmowę
-Dień dobry mój Księciu
-Dień dobry ślicznotka jaki dziś  piękny dzionek słonko świeci a moja księżniczka pięknie wygląda z swoim ukochanym pieskiem Kessi.
*Violetta*
Ale Leon był dziś pięknie ubrany
-Leon pięknie wyglądasz
-Ale nie ładniej od ciebie ;)
-Och,dziękuję kochanie.Dałam mu całusa w usta.
Wtedy poszliśmy do przyjaciół Leona kiedy odtworzył mój brat byłam zaskoczona krzyknęłam Fede!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz